O NAS

Żywa Ziemia to magiczne miejsce mieszczące się na malowniczych Kaszubach, nieopodal Jeziora Morzycz. Z dala od zgiełku miasta, kilkanaście hektarów otoczonych własnym, co roku wzbogacanym zadrzewieniem, tworzy naszą przepiękną, naturalną enklawę w której promujemy zdrowy styl życia i permakulturę. Na tej naturalnej farmie co roku osiedla się coraz więcej ptaków i innych dzikich stworzeń.

Bujna i różnorodna roślinność, organiczne warzywa i owoce, zioła, miód oraz towarzystwo naszych przyjaźnie usposobionych zwierząt domowych stwarza idealne warunki do odpoczynku i bezpośredniego doświadczania natury. Nasi goście znajdują u nas ciszę, spokój i prywatność.

Kasia

Karl

KASIA I KARL

ZAŁOŻYCIELE

NASZA HISTORIA

Historia miejsca, które znamy dzisiaj jako Żywa Ziemia, rozpoczyna się na przełomie 1999 i 2000 roku. Wtedy właśnie, Kasia i jej przyjaciel Janusz kupili wspólnie stare gospodarstwo.  Na jego terenie stał maleńki, rozpadający się dom i ruiny zabudowań gospodarczych, obok rosła grupka starych drzew, dalej ciągnęły się cztery zaśmiecone mokradła, a dookoła, na wzniesieniu wyeksponowanym na hulające zachodnie wiatry, rozciągały się jałowe pola. Przez następne trzy lata wspólnie oczyścili oraz ogrodzili teren, chroniąc młode drzewa w centralnej część siedliska przed sarnami. W 2003 roku zbudowali główny budynek mieszkalny, a dwa lata później powstała bryła budynku gospodarczego. Teren Żywej Ziemi powoli stawał się bardziej uporządkowany, coraz więcej drzew osłaniało powierzchnię gospodarstwa.

W 2012 my (Kasia i Karl) staliśmy się w pełni gospodarzami Żywej Ziemi odkupując połowę posiadłości należącą do Janusza. Doceniamy jego ogromy wkład w latach 2000-2006 w oczyszczenie stawów i przeobrażenie miejsca, posadzenie wielu drzew i troskę o nie, oraz organizację budowy domu i budynku gospodarczego. 

Po 7 latach spędzonych w Findhorn Community w Szkocji, w 2014 osiedliśmy na stałe w Zakrzewie nadając miejscu nazwę „Żywa Ziemia” wyrażającą marzenie o stworzeniu naturalnej oazy, w której przyroda a z nią i my, nasza rodzina, bliscy i dalsi przyjaciele mogą odetchnąć, zregenerować się, uzdrowić  wzajemne relacje, a także nauczyć się czegoś od siebie nawzajem.   

W towarzystwie Cezara (psa urodzonego na farmie w 2004 lub 2005 roku) i z pomocą odwiedzających nas z całego świata woofersów (woluntariuszy pracujących na farmach organicznych) kontynuujemy rozwijanie miejsca w oparciu o idee permakultury. Sadzimy tysiące krzewów i drzew, uczymy się co sprzyja tej Ziemi. Na przestrzeni lat przyjęliśmy pod opiekę kolejne zwierzęta: konie huculskie, kudłate świnki węgierskie, pszczoły, kury, kaczki, dwa kolejne psy, dwa koty. Dla tych nowych członków rodziny zbudowaliśmy wygodne kwatery: dużą drewnianą stajnię, mobilny dom dla kur (wraz z przewoźnym ogrodzeniem chroniącym przed lisami i siatką przeciw atakom licznych tu jastrzębi) oraz zimowe siedlisko dla kur, kaczek i gęsi . Wydzieliliśmy również piękny teren dla pasieki wraz z domkiem-pracownią pszczelarską i pokojem do apiterapi. Zorganizowaliśmy także duży ogród warzywny, w którym uprawiamy cudowne organiczne warzywa.

Rok 2019 był przełomowy dla Żywej Ziemi i dla nas, jej właścicieli, pod wieloma względami. Budynek gospodarczy został wyremontowany i przeobraził się w ośrodek warsztatowy. Nazwaliśmy go roboczo „Bungalow” a jego prawdziwym Sercem stał się piękny, gliniany piec kumulacyjny, ozdobiony figurą wielkiej australijskiej jaszczurki zwanej goanna. 

Pierwszy zorganizowany warsztat, Joga Bliżej Natury, odbył się w sierpniu 2019 roku. Rozpoczął on nowy rozdział w historii Żywej Ziemi. Następne wydarzenia – warsztaty śpiewu gardłowego oraz dwa kursy związane z programem „Erasmus” – były  dla nas prawdziwą nagrodą za lata marzeń i  ciężkiej pracy